Witamy w drugiej części naszego cyklu podsumowującego tegoroczny sezon TauronLigi. Dzisiaj przyjrzymy się zespołom z miejsc 5-8. Dla kogo sezon był rozczarowaniem, a kto pozytywnie zaskoczył? Jakie zmiany czekają zespoły przed nadchodzącym sezonem?
Miejsce 8 - BKS BOSTIK Bielsko-Biała
Przed sezonem ciężko było stwierdzić na co stać zespół z Bielska. W drużynie pozostała liderka - Gabriela Orvosova, pojawiło się kilka młodych dziewczyn, w tym Dominika Pierzchała, która zanotowała niezwykle udany sezon i zasłużenie dostała szanse reprezentować nasz kraj w kadrze U21, gdzie pełni funkcję podstawowej środkowej. Prezes BKSu - Aleksandra Jagieło, stwierdziła po sezonie, że w po cichu liczyła nawet na pierwszą 5, jednak nie da się ukryć, że w osiągnięciu tego celu przeszkodziły także kontuzje, przede wszystkim środkowych, które nie mogły się zaprezentować tak, jakby tego chciały. Nieco zawiodła Ewelina Polak, zawodniczka przez wiele lat znajdująca się przecież w szerokiej kadrze reprezentacji Polski, jej słabszą dyspozycję wykorzystała jednak zmienniczka, Karina Chmielewska, notując naprawdę bardzo dobre występy i potwierdzając tym samym, iz szansa na pokazanie się w Tauron Lidze była jak najbardziej zasadna.
Przed nadchodzącym sezonem zespół przejdzie spore zmiany. Wiemy już, że klub opuści duet Orvosova-Szlagowska, które to przeniosą się do Rzeszowa, Kinga Drabek szykowana jest do gry w ŁKSie Łódź, a Aleksandra Kazała i Martyna Świrad do przejścia do ekipy z Radomia. Wszystko wskazuje też na to, iż z Bielskiem pożegna się także Koleta Łyszkiewicz oraz Magdalena Janiuk. Klub szykuje się do zakontraktowania kolejnych młodych talentów, a w jego kręgu zainteresowania znajdują się m.in. Weronika Sobiczewska, Paulina Damaske, Julita Piasecka, Nikola Abramajtys czy Agata Nowak. Wygląda, więc na to, że klub kontynuować będzie rozwój zdolnej młodziezy pod okiem nowego trenera kadry U21 - Bartłomieja Piekarczyka. A co przyniesie taka polityka transferowa? Przekonamy się niebawem.
Miejsce 7 - UNI Opole
Pisząc o tegorocznym beniaminku, ciężko jest się powstrzymać od słów zachwytu. Naprawdę znakomite występy całej pierwszej szóstki. Rewelacją była bez wątpienia jedna z najlepszych środkowych tego sezonu - Brazylijka Vivian Pellegrino, bardzo róznorodnie grę prowadziła Gabriela Makarowska, bez wątpienia przyszła rozgrywająca polskiej reprezentacji, mimo wieku nie zawiodła Regiane Bidias, zdecydowana liderka i dobry duch drużyny, w końcu odżyła także Ania Bączyńska, wyraźnie dużo lepiej czująca się na pozycji atakującej. Jedyne do czego można byłoby się przyczepić to nieco za krótka ławka zmienniczek, które być może pomogłyby w osiągnieciu jeszcze lepszego wyniku, w obliczu kłopotów zdrowotnych Oliwii Sieradzkiej czy Regiane Bidias. Trener Nicola Vettori po raz kolejny nie mając zachwycającego składu personalnego, zbudował niezwykle silny kolektyw, drużynę cieszącą sie każdą akcją, każdym zdobytym punktem. Potwierdził tym samym swój ogromny warsztat, który docenił nowy trener reprezentacji Polski - Stefano Lavarini, powołując go do sztabu szkoleniowego. Klub niezwykle mądrze prowadzony, mądrze budowany, zaskoczył wszystkich i zajął znakomite 7 miejsce w swoim debiucie, a przecież przez wielu skazany był na spadek.
No dobrze, ale co dalej? Wiemy już, że większość pierwszej szóstki w klubie zostaje - Gabriela Makarowska, Marta Orzyłowska, Vivian Pellegrino, Kinga Stronias i Adrianna Adamek, szanse dostanie także Oliwia Sieradzka. Co z resztą składu? Klub na razie nie chce zdradzać z kim prowadzi rozmowy, ale zapewnia, że na pewno się wzmocni. W kręgu zainteresowań UNI znajdują się m.in. Alicja Grabka, Joanna Pacak czy Bruna Honorio. O przyszłość tego projektu możemy być jednak spokojni - klub co jakiś czas ogłasza kolejnych sponsorów, a i siatkarek mających chęci tam zagrać nie brakuje.
Miejsce 6 - E.Leclerc MOYA Radomka Radom
Ciężko stwierdzić czy miejsce zajęte przez zespół z Radomia to rozczarowanie czy jednak dosyć spodziewany wynik. Pod względem transferowym coś w tym sezonie nie zadziałało. Absolutnie nie sprawdziła się Austriaczka Srna Marković, najgorszy sezon od wielu lat zagrała Ola Wójcik, ratunek na koniec sezonu w formie zakontraktowania Natalii Murek na wiele się nie zdał, a kontuzja Zuzanny Efimienko potężnie skomplikowała sytuację na środku. Bardzo równy sezon rozegrała Katarzyna Zaroślińska, bardzo wiele od siebie dawały zarówno Freya Aelbrecht jak i Alexandra Lazić, ale tym razem błysk Katarzyny Skorupy na rozegraniu nie był już tak jasny i ostatecznie mecze Radomki zawsze charakteryzowały się potężnym bałaganem. Według zapowiedzi klubu przez sezonem celem był medal, ale do tego jednak sporo zabrakło.
Na horyzoncie czekają spore zmiany. Klub przejdzie praktycznie całkowitą rozbiórkę, zachowując w składzie zaledwie 4-5 siatkarek. Karierę zakończyła Katarzyna Skorupa, a zastąpić ją ma Amerykanka Madison Bugg, do klubu wraca prawdopodobnie także Paulina Zaborowska. Atakująca Katarzyna Zaroślińska przenosi się do Grecji, a przyjmująca Alex Lazić do włoskiej Perugii. Zuzanna Efimienko ma zostać zastąpiona przez Martynę Świrad, a rosyjskie media informują o podpisaniu kontraktu z serbską przyjmującą Sarą Lozo. Dużą stratą będzie też na pewno odejście Belgijki - Freyi Aelbrecht. Na razie cięzko określić na co będzie stać klub w nadchodzącym sezonie, ale najważniejszym wydaje się zbudowanie pełnego składu, aby uniknąć problemów w wyniku kontuzji, tak jak to było w minionym roku.
Miejsce 5 - IŁCapital Legionovia Legionowo
Mimo naprawdę wysokiego miejsca na zakończenie sezonu, finału Pucharu Polski, trzeba powiedzieć, że wynik ten jest jednak sporym rozczarowaniem. Zespół budowany z myślą o medalach, zmagał się jednak cały sezon z wieloma problemami - rozpoczęło się od odejścia środkowej Lauren Barfield, do formy nie mogła dojść Gyselle Silva, a pod koniec sezonu z kontuzją zmagała się z kolei Maja Tokarska. Co cieszy - fenomenalne występy mają za sobą Olivia Różański i Ola Gryka - obie powołane do kadry, obie jednak opuszczające klub w nadchodzącym sezonie (odpowiednio do włoskiego Chieri i do łódzkiego ŁKSu). Cuda w obronie wyprawiała Izabela Lemańczyk, zdecydowania topowa libero w tym sezonie. Na pewno kibiców Legionovii musiała zaboleć porażka z Budowlanymi Łódź, która pozbawiła ekipę szans na walkę o ligowe podium. Na kolejne bowiem trzeba będzie nieco poczekać...
Dlaczego? Klub wraca do korzeni i będzie opierać swój skład na młodych zawodniczkach - na nadchodzący sezon w Legionowie zostają m.in. Sonia Stefanik, Diana Dąbrowska czy Klaudia Kulig. Dołączyć do ekipy ma przyjmująca Aleksandra Dudek, mająca za sobą świetny sezon w ekipie z Kalisza. Zmieni się także sztab szkoleniowy, który w większości ma przenieść się do ŁKSu Łódź. Legionowo słynie jednak ze szkolenia młodzieży - to tam swoje kariery zaczynały Malwina Smarzek, Klaudia Alagierska czy Ola Rasińska, trzymamy zatem kciuki by klub wypuścił w świat kolejne znakomite siatkarki, a młode zawodniczki dobrze wykorzystały czas spędzony na parkietach.
Komentarze
Prześlij komentarz