Faza zasadnicza Tauron Ligi już za nami, a to oznacza czas na krótkie podsumowanie!
Zaczniemy od siatkarek, które według naszej redakcji najbardziej zasługują na wyróżnienie po tej części sezonu!
Wybory były naprawdę bardzo trudne, ponieważ dużo zawodniczek uwidaczniało swoją świetną grę, jednak obserwując wiele spotkań oraz opierając się także na danych statystycznych wyróżniliśmy te, a nie inne siatkarki. A zatem, oto nasz dream team fazy zasadniczej:
ROZGRYWAJĄCE: Tu wybór był dość oczywisty, czyli Julia Nowicka, która rozgrywa kapitalny sezon! Udowodniła to między innymi w ubiegły weekend, gdzie otrzymała statuetkę MVP dla najlepszej zawodniczki Tauron Pucharu Polski! Oprócz swojej szybkości w rozegraniu, dokłada też precyzję i bardzo trudną zagrywkę, czym udowadnia, że zdecydowanie zasługuje na to wyróżnienie! W fazie zasadniczej była główną liderką drużyny z Bielska, otrzymując aż 5 statuetek MVP! Myślimy, że w kwestii powołania do reprezentacji Polski nie powinno być żadnej dyskusji – powinna dostać szansę od trenera Lavariniego, chociażby na Ligę Narodów.
Wśród rezerwowych wyróżniliśmy Marlenę Kowalewską, która swoim szaleństwem, szybkością, ale również równą dystrybucją piłek doprowadziła Chemika na sam szczyt tabeli.
ATAKUJĄCE: Wśród atakujących na szczególną uwagę zasługują dwie zawodniczki – Gabriela Orvosova i Kertu Laak. Jednak to czeską zawodniczkę zdecydowaliśmy się dać do naszego podstawowego składu,szczególnie za drugą część sezonu, która była w jej wykonaniu niezwykle solidna! Fazę zasadniczą zakończyła z 338 punktami, przy 32% skuteczności.
Bardzo podobną grę w tej części sezonu pokazała estońska atakująca – Kertu Laak. Atakująca zespołu z Bielska-Białej została najlepiej punktującą całej ligi zdobywając aż 365 punktów! Jej efektywność ataku oscylowała w okolicach 30%, stąd obecność Laak na ławce rezerwowych, a nie w podstawowym składzie. Mimo wszystko obu zawodniczkom należą się ogromne gratulacje za wykręcenie tak świetnych wyników!
PRZYJMUJĄCE: Swój kolejny świetny sezon rozgrywa Gruzinka Ann Kalandadze, więc to oczywiste, że przyjmująca Rysic znalazła się w naszym dream teamie. Fazę zasadniczą zakończyła z 283. punktami, co daje jej 12 pozycję wśród najlepiej punktujących. Miała jednak jedną z najwyższych skuteczności w ataku pośród przyjmujących – 43%, a jej efektywność była bliska 33%.
Jako drugą na tej pozycji postawiliśmy na siatkarkę Chemika – Natalię Mędrzyk. Mimo, że w wyjściowej szóstce nie pojawiała się co mecz, bowiem bogactwo na przyjęciu w Chemiku było bardzo duże, to jej druga część sezonu była znakomita. Warto docenić też powrót Natalii do siatkówki po macierzyństwie i szybki powrót do formy. Fazę zasadniczą zakończyła z 141 punktami, przy ponad 43% skuteczności i blisko 33% efektywności.
Jako uzupełnienie naszego składu na ławkę rezerwowych wybraliśmy Paulinę Damaske z Bielska oraz Martynę Łukasik z Chemika. Obie zawodniczki wyróżniały się swoją grą i były bardzo ważnymi ogniwami swoich drużyn.
ŚRODKOWE: Zarówno w pierwszej części fazy zasadniczej, jak i drugiej na pozycji środkowej w elemencie bloku, ale również w ataku były dwie liderki – Aleksandra Gryka z ŁKS Commercecon Łódź oraz Agnieszka Korneluk z Grupy Azoty Chemika Police. Środkowa ŁKS’u blokowała rywalki 55 razy, kończąc w rankingu najlepiej blokujących na piątym miejscu, natomiast Korneluk na siatce zdobyła 58 punktów, będąc trzecią najlepszą w tym elemencie w Tauron Lidze. W ataku przodowała środkowa Chemika, która przy 102 punktach fazę zasadniczą zakończyła z 60% skutecznością. U Gryki wyglądało to zasadniczo podobnie, bowiem zdobyła 152 punkty w ataku, z blisko 57% skutecznością.
Wśród rezerwowych wyróżniliśmy między innymi Joannę Pacak, która w rankingu najlepiej blokujących znalazła się na prowadzeniu, z aż 79 blokami! Jest to zdecydowanie wynik warty odnotowania! Oprócz Pacak, świetny sezon rozgrywa środkowa Kalisza – Karolina Fedorek! Jest ona bowiem najlepiej punktującą na tej pozycji siatkarką w Tauron Lidze z dorobkiem 220 oczek!
LIBERO: Na tej pozycji myślę, że już każdy przywykł do tego, iż najlepszą libero w Tauron Lidze jest zdecydowanie Maria Stenzel! Udowadnia nam to już któryś sezon z kolei, notując niesamowite procenty w przyjęciu. Reprezentacyjna libero przewodzi w rankingu najlepiej przyjmujących z wynikiem ponad 63% dokładnego przyjęcia.
Tuż za Stenzel w rankingu znajduje się Justyna Łysiak z Budowlanych, którą także chcemy wyróżnić i usytuować na ławce rezerwowych. Łysiak zrobiła naprawdę duży krok w przód w tym sezonie, uniknęła kontuzji, które bardzo przeszkadzały jej pokazać pełen potencjał i niewątpliwie wyróżniała się wśród zawodniczek na tej pozycji!
Jesteśmy ciekawi waszych propozycji do dream teamu fazy zasadniczej! Koniecznie dajcie znać!
Komentarze
Prześlij komentarz